Na bieżąco
Teksty trzeba zapisywać na bieżąco, bo inaczej się zapomina.
Trzech panów w łó... w tramwaju jedzie sobie do przedszkola. Kuba z gazetą, konkretnie z katalogiem zabawek (zwariować można). Tata usiłuje coś powiedzieć, na co dziecko, podnosząc wzrok znad gazety i marszcząc brwi: "Tata! Teraz nie mów! Ja teraz pracujem!"
Analogicznie, powrót z mamusią. Mamusia deklamuje Dzidziorowi wierszyk (uwielbia)(Dzidzior znaczy). Kuba, odwracając się: "Mama! Ma-ma! Cicho teraz, bo chcę coś powiedzieć! A dzisiaj w przedszkolu..."
No: chcieliśmy traktować dzieci poważnie, to mamy :D