Blog Kubusia
19.4.10
  Urodzinowo


Wczoraj Kubełek skończył 4 lata.
Nie do wiary.








Urządziliśmy imprezę jak się patrzy, z kolegami, prezentami i tortem, bardzo fajnie było. Od rodziców Kuba dostał wymarzony zdalnie sterowany pociąg, a od Jacusia wielkiego guza na czole. Jacuś zrobił się... nieco agresywny, ale w przedszkolu twierdzą, że nie odbiega od normy. Hm.

Czteroletni Kubełek zna na pamięć mnóstwo wierszyków - Tuwima prawie w całości, jeśli nie całkiem na pamięć, to przynajmniej w dużych fragmentach. Zaczyna też używać wyrażeń z książek - ma na przykład zwyczaj mówić "zmykaj stąd!!!", kiedy już naprawdę, naprawdę ktoś go wkurzy. Bardzo też kwieciście się niekiedy wyraża.
Szliśmy sobie kiedyś do przedszkola i wykłócaliśmy się o klepanie samochodów. Panowie uwielbiają klepać samochody, co wywołuje u mamusi gęsią skórkę i jest - haha - surowo zabronione. No i tak się kłócimy i kłócimy, Kuba mówi: "ale ja LUBIEM klepać samochody!!", na co mamusia: "tak, ale ja muszę uważać, żebyś niczego nie zepsuł, synu, to jest problem!" A Kuba na to: "to ty jesteś problemem, mama..."

Jacuś mówi też dużo i kwieciście, wierszyki również kocha - na widok każdego pociągu mówi smakowicie: "tusta oliwa...!"
W ostatnich tygodniach rodzinne życie kulturalne kwitło, byliśmy w Aqua Dom i Muzeum Techniki, a także na niezliczonych spacerach - niestety, zdjęcia rozsiane po rozmaitych komputerach dawno już wymknęły się spod kontroli. Pozostaje mieć nadzieję, że kiedyś coś zaprezentujemy. Atrakcje kulturalne bardzo przypadły chłopcom do gustu, z każdego przybytku trzeba ich wyciągać siłą - bardzo dobrze. W weekend znowu ma być jakaś wystawa lokomotyw, może uda nam się wybrać (o ile pyły nie pokrzyżują tatusiowych planów).
 
Comments: Prześlij komentarz



<< Home

ARCHIVES
czerwca 2006 / lipca 2006 / sierpnia 2006 / września 2006 / października 2006 / listopada 2006 / grudnia 2006 / stycznia 2007 / lutego 2007 / marca 2007 / kwietnia 2007 / maja 2007 / czerwca 2007 / lipca 2007 / sierpnia 2007 / października 2007 / listopada 2007 / grudnia 2007 / stycznia 2008 / lutego 2008 / marca 2008 / kwietnia 2008 / maja 2008 / lipca 2008 / sierpnia 2008 / września 2008 / października 2008 / listopada 2008 / grudnia 2008 / lutego 2009 / marca 2009 / kwietnia 2009 / maja 2009 / czerwca 2009 / lipca 2009 / sierpnia 2009 / września 2009 / listopada 2009 / grudnia 2009 / stycznia 2010 / lutego 2010 / marca 2010 / kwietnia 2010 / maja 2010 / lipca 2010 / września 2010 / października 2010 / listopada 2010 / stycznia 2011 / lutego 2011 / marca 2011 / kwietnia 2011 / maja 2011 / czerwca 2011 / lipca 2011 / sierpnia 2011 / września 2011 / października 2011 / listopada 2011 / grudnia 2011 / stycznia 2012 / lutego 2012 / marca 2012 / kwietnia 2012 / maja 2012 / czerwca 2012 / lipca 2012 / sierpnia 2012 / września 2012 / października 2012 / listopada 2012 / grudnia 2012 / stycznia 2013 / lutego 2013 / czerwca 2013 / lipca 2013 / sierpnia 2013 / września 2013 / października 2013 / listopada 2013 / grudnia 2013 / stycznia 2014 / lutego 2014 / marca 2014 / kwietnia 2014 / maja 2014 / czerwca 2014 / lipca 2014 / października 2014 / listopada 2014 / grudnia 2014 / lutego 2015 / marca 2015 / kwietnia 2015 / maja 2015 / czerwca 2015 / lipca 2015 / sierpnia 2015 / września 2015 / października 2015 / grudnia 2015 / stycznia 2016 / marca 2016 / kwietnia 2016 / maja 2016 / czerwca 2016 / lipca 2016 / września 2016 / października 2016 / listopada 2016 / grudnia 2016 / stycznia 2017 / lutego 2017 / marca 2017 / maja 2017 / lipca 2017 / września 2017 / listopada 2017 / grudnia 2017 / stycznia 2018 / lutego 2018 / marca 2018 / kwietnia 2018 / maja 2018 / czerwca 2018 / lipca 2018 / sierpnia 2018 / września 2018 / października 2018 / grudnia 2018 / marca 2019 / lipca 2019 / listopada 2019 / sierpnia 2020 / sierpnia 2022 / kwietnia 2024 /


Powered by Blogger