Dialogi
Jacek i tata.
- Ile jest teraz stopni?
- Dwa przecinek cztery.
- Ale ile jest... jaki jest... no ile!
- Dwa. Przecinek. Cztery.
- Ale jaki jest... tempe... no, ile...
- Jak jest zimno?
- Tak, jak jest zimno!
- Jak cholera!
Kuba i tata.
- Chciałbym już pooglądać Asterixa.
- No myślę, że możesz. Posprzątaliśmy w tornistrach, więc obowiązki zostały...
- ...rzucone!!