Sześciolatek
Mały Jacurek skończył dzisiaj sześć lat! Świętowaliśmy rodzinnie, ale z rozmachem - na kolację były chipsy, gumisie i tort czekoladowy :-) Imprę z kolegami planujemy na styczeń, jak już wszyscy powracają ze Świąt.
Mały Jacurek mierzy 120 cm i ma nóżkę rozmiar 32. Wygląda jak Yeti.
Mały Jacurek umie czytać i uczy się pisać. Kocha Asterixa i lego. I fantastycznie rysuje, zupełnie obłędnie - chociaż jeszcze nie do końca uwierzył i rzadko to robi.
Mały Jacurek jest klinicznym przykładem tego, co nazywa się "czarujący łajdak".
I ma sześć lat.
Na imprezę do szkoły nie dostał tradycyjnych słodyczy, bo w adwencie dzieci są tak przejedzone słodyczami, że już nawet ich nie otwierają - za to mama upiekła niebieskie muffiny. Pomalowane pisakami do ciasta. Nie sądzę, żeby ktoś je jadł, ale robiły dobre wrażenie :-)